Jak leczenie przeciwzakrzepowe zmienia nasze życie?

Zmiany zakrzepowe znajdujące się w żyłach kończyn dolnych gromadzą się przy ścianach naczyń, zwężając ich światła/ fot.Fotolia
Krzepliwość krwi jest ważną funkcją naszego organizmu. Dzięki niej goją się rany, jednak w przypadku chorób układu krążenia, nadmierna krzepliwość może być śmiertelnie niebezpieczna. Jakie jest działanie leków przeciwzakrzepowych? Czy jesteśmy na nie skazani do końca życia? Jakie mogą być konsekwencje leczenia antagonistami witaminy K?
/ 14.03.2011 12:17
Zmiany zakrzepowe znajdujące się w żyłach kończyn dolnych gromadzą się przy ścianach naczyń, zwężając ich światła/ fot.Fotolia

Skrzepy krwi są niebezpieczne dla zdrowia. Odpowiedzialne za nie są między innymi płytki krwi oraz białka znajdujące się w osoczu.

Leki działające hamująco na proces krzepnięcia są szczególnie potrzebne w chorobach układu krążenia.

Witamina K zapewnia krzepliwość krwi oraz zapobiega krwawieniu. Doustne leki przeciwzakrzepowe (antagoniści witaminy K – substancje czynne warfaryna, acenokumarol) powodują zahamowanie skomplikowanej kaskady krzepnięcia. Zmniejszają tym samym możliwość powstawania skrzepów w układzie krążenia.

Podstawową metodą oznaczania skuteczności leczenia przeciwkrzepliwego jest oznaczanie międzynarodowego współczynnika określanego w skrócie INR. U osoby zdrowej, nie przyjmującej opisywanych leków współczynnik najczęściej jest poniżej 1,0. Pacjenci z chorobami wątroby np. marskością wątroby,współczynnik ten bez brania leków mają samoistnie podwyższony.

Uchronić przed udarem

Migotanie przedsionków jest zaburzeniem rytmu serca, które poza nieprzyjemnym doznaniem kołatania serca i duszności może być niebezpieczne. Polega to na tym że przedsionki serca nie kurczą się tylko `trzęsą się`, co nie powoduje wypchnięcia krwi z przedsionków do komór serca. Tym samym zalegająca tam krew nie płynie, co ma predyspozycje do tworzenia skrzeplin. Skrzepliny te mogą popłynąć do mózgu – powodując udar, do naczyń wieńcowych powodując zawał.

Co piaty udar mózgu jest spowodowany właśnie skrzepliną powstałą w czasie trwania tego zaburzeniem rytmu serca. Aby się uchronić przed udarem i innymi powikłaniami zakrzepowo-zatorowymi migotania przedsionków, należy przewlekle stosować leczenie przeciwkrzepliwe, a współczynnik INR powinien wynosić pomiędzy 2-3.

Szczególnie narażeni na powikłania zatorowo-zakrzepowe w przebiegu migotania przedsionków są pacjenci powyżej 75r.ż, z nadciśnieniem tętniczym, cukrzycą, niewydolnością serca, po przebytym udarze.

Czytaj również: Dlaczego warto leczyć miażdżycę w każdym wieku?

Zastawka sztuczna i biologiczna

W przypadku sztucznych zastawek leczenie przeciwkrzepliwe jest bardzo ważne. Materiał z którego wykonuje się zastawkę nie jest bowiem pozbawiony właściwości trombogennych (łatwiej na nim powstają skrzepy). Chory do końca życia musi przyjmować leki zapobiegające krzepliwości krwi. 

Tak jak w przypadku migotania przedsionków współczynnik INR powinien wynosić około 2-3, wyjątkiem jest zastawka sztuczna w pozycji mitralnej gdzie INR powinien być wyższy i wynosić 2,5-3,5.

W przypadku zastawek biologicznych leczenie przeciwkrzepliwe jest krótkotrwałe i trwa około 3 miesięcy. Chyba, że pojawiają się inne wskazania np. często występujące po operacjach wymiany zastawki - migotanie przedsionków.

Zatorowość płucna

W sytuacji, gdy skrzepliny pochodzące z różnych miejsc - serca, żył jamy brzusznej, żylaków kończyn dolnych - dostają się do krążenia płucnego, mamy do czynienia nawet z sytuacją zagrożenia życia.

Zawsze konieczne jest długotrwałe leczenie przeciwkrzepliwe, początkowo aby rozpuścić już istniejące skrzepy, a następnie aby zapobiec powstawaniu nowych.

Polecamy: Zatorowość płucna - cichy zabójca

Zakazane zielone warzywa

Acenokumarol (antagonista witaminy K) jest lekiem metabolizowanym przez enzymy w wątrobie. Aktywność tych enzymów może się zwiększać lub zmniejszać pod wpływem różnych leków, ale także zwykłych rzeczy które jemy.

Zielone warzywa – kapusta, sałata, kalafior - nasilają działanie acenokumarolu i tym samym powodują wzrost wskaźnika INR, a co za tym idzie zwiększają ryzyko krwawień. Przeciwieństwem są suplementy diety i witaminy zawierające wit. K, które znacznie obniżają skuteczność terapii.

Przy każdej zmianie leków, zmianie diety należy oznaczyć wskaźnik INR.

Alternatywa - zastrzyki

Innym rodzajem leczenia przeciwkrzepliwego jest heparyna. Niestety jej stosowanie wymaga wykonywania codziennie podskórnych zastrzyków w brzuch (czasami nawet 2 razy w ciągu dnia). Co prawda igła do zastrzyków podskórnych jest cienka, a iniekcja prawie niebolesna, to jednak obniża komfort życia.

Istnieją jednak sytuacje w których preferuje się zastrzyki, np. w ciąży (doustne leki przeciwzakrzepowe są przeciwwskazane i mogą powodować uszkodzenie płodu). Podobnie stosowanie heparyny preferuje się u osób przygotowywanych do operacji.

Czy trzeba badać krew?

Jedynym wykładnikiem skuteczności leczenia przeciwkrzepliwego jest współczynnik INR.

Początkowo należy oznaczać wskaźnik INR kilka razy w tygodniu, aby ustalić sposób dawkowania, później badanie krwi jest konieczne co raz rzadziej, najczęściej 1 raz w miesiącu. Od pierwszego dnia stosowania doustnego leczenia przeciwkrzepliwego równolegle należy stosować heparynę, ponieważ początkowo skłonność krwi do tworzenia zakrzepów jest zwiększona. Dopiero po dwukrotnym oznaczeniu terapeutycznego wskaźnika INR, można odstawić zastrzyki.

Ciemna strona ingerencji w krzepliwość krwi

Leczenie antagonistami wit. K jest o tyle niebezpieczne, że może prowadzić do groźnych samoistnych krwawień z przewodu pokarmowego, do ośrodkowego układu nerwowego (krwiaki). Szczególnie niebezpieczne mogą być urazy, np. upadki u osób starszych.

Przed każdym zabiegiem (chociażby usunięciem zęba) i operacją należy poinformować o stosowaniu leków przecwzakrzepowych. Zabiegi można wykonać przy INR poniżej 1,3.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!